Każdy poszukujący pracy doskonale zna ten moment. Znajduje wymarzone ogłoszenie, sprawdza oczekiwania pracodawcy i myśli sobie – to praca dla mnie. W pośpiechu wypełnia kolejne rubryki, załącza odpowiednie dokumenty i kiedy już jest gotowy, by wysłać aplikację i z niecierpliwością oczekiwać na telefon od pracodawcy widzi dodatkową rubrykę w formularzu aplikacyjnym – oczekiwania finansowe.W tym momencie wielu kandydatów, nawet tych do tej pory przekonanych o swoim idealnym wpasowaniu się w profil stanowiska, zaczyna się zastanawiać: Jaki przedział wynagrodzenia wybrać, żeby nie zostać od razu wykluczonym z rekrutacji? Z drugiej strony, każdy z nas zmieniając pracę myśli o poprawieniu standardu życia, bo przecież – choćbyśmy udawali, że jest inaczej – za dobrze wykonywaną pracę każdy z nas chciałby otrzymywać satysfakcjonujące nas wynagrodzenie.
Kandydat boi się zapytać
Mając na uwadze powyższe, załóżmy, że idealny kandydat zaaplikował na nasze ogłoszenie i właśnie prowadzimy z nim rozmowę kwalifikacyjną, na której wszystko układa się idealnie. Czujemy, że jest duża szansa na pozyskanie bardzo dobrego specjalisty. Przychodzi jednak moment, w którym z naszych ust musi paść to pytanie: Czy oczekiwania finansowe zaznaczone w formularzu rekrutacyjnym są nadal aktualne? To jest właśnie kluczowy moment, w którym obie strony mogą wiele zyskać lub stracić. Szczególnie, że jak pokazuje raport „Polacy mówią o płacy”, zrealizowany na zlecenie serwisu zarobki.pracuj.pl, we współpracy z ośrodkiem badawczym TNS Polska, ponad 50% badanych irytuje, gdy ktoś pyta ich o wynagrodzenie, a czterech na dziesięciu (42%) odczuwa zakłopotanie, gdy ma rozmawiać z innymi o zarobkach. Co więcej, aż 20% respondentów boi się takich rozmów.
Jako rekruter nie bój się informować
Tematu wynagrodzenia nie należy się jednak bać. Powinniśmy postawić na jasność przekazu i już na początku procesu rekrutacyjnego poinformować kandydata o przewidzianym wynagrodzeniu na oferowanym stanowisku. By przyśpieszyć proces rekrutacji, najlepiej zamieścić taką informację w ogłoszeniu o pracę, wtedy zgłoszą się do nas tylko Ci, których podane wynagrodzenie będzie satysfakcjonowało. Dodatkowo przy wykorzystaniu systemu do elektronicznej rekrutacji można zapytać kandydata o jego oczekiwania w formularzu aplikacyjnym. Jak wynika z ww. badania, brak informacji na temat wynagrodzenia to jedna z czterech najczęściej wskazywanych trudności w negocjowaniu wysokości płacy z pracodawcą, wskazało ją 12% badanych.
Musimy pamiętać, że jeśli uda nam się zatrudnić kandydata na warunkach, które nie spełniają jego oczekiwań finansowych, ta sytuacja może nieść ze sobą pewne ryzyko. Zyskaliśmy pracownika, ale nie do końca zadowolonego z warunków, a tym samym być może mniej zmotywowanego i nieangażującego się w pracę oraz środowisko firmy w stu procentach.
Dlatego jestem przekonany, że nadszedł już najwyższy czas, by kwestia wynagrodzeń przestała być tematem tabu, zarówno dla jednej jak i drugiej strony procesu rekrutacyjnego. Oczywiście, w życiu są ważniejsze rzeczy od pieniędzy, natomiast te niewątpliwie są potrzebne i nie bójmy się o tym otwarcie rozmawiać w trakcie rozmowy rekrutacyjnej.