Kandydaci często są lub mogą zostać klientami firmy, więc również dlatego warto dbać o dobre relacje z nimi. Dobrze o tym wie firma Sephora, która w każdym kandydacie stara się dostrzec potencjał i dba o to, by dobrze wspominał proces rekrutacyjny.
– To oczywiste, że ludzie decydują o sukcesie każdej firmy, więc jak tu nie dbać o kandydata, który może okazać się nadzwyczajnym talentem? – pyta retorycznie Agnieszka Samborska-Szczepanik, HR Manager w Sephora Polska. Ta dbałość przejawia się nie tylko w tym, że każda osoba aplikująca otrzymuje potwierdzenie elektroniczne i informacje, jak wygląda proces na dalszych etapach. Firma jest też otwarta na to, by przekazywać kandydatom bardziej szczegółowe informacje na temat oceny ich kompetencji. – Jeśli kandydat chce wiedzieć, dlaczego został przez nas odrzucony na danym etapie rekrutacji, to mając na uwadze zasady konstruktywnego feedbacku, podajemy szczegóły tej decyzji – mówi Agnieszka Samborska-Szczepanik.
Firma opracowała też zasady udzielania informacji o proponowanym wynagrodzeniu, która jest bardzo istotna dla kandydatów.
Proponowane wynagrodzenie przekazujemy w tzw. liście intencyjnym i na tej podstawie kandydat ma czas, aby podjąć decyzję. Szanujemy czas i zaangażowanie naszych potencjalnych pracowników, dlatego zapraszamy na spotkanie tylko te osoby, które zaznaczyły w formularzu rekrutacyjnym widełki oczekiwanego wynagrodzenia na danym stanowisku – tłumaczy rekruterka.
Nie tylko informacja zwrotna
Sephora potrafi też zaskakiwać kandydatów niestandardowymi działaniami w procesie rekrutacji. Część pomysłów to „słodka tajemnica” firmy, ale z takich, którymi się chwali, warto wymienić: ciekawe materiały rekrutacyjne dla kandydatów zaproszonych na spotkanie, a także w wybranych przypadkach możliwość przeprowadzania wideo rozmowy. – Obecnie testujemy to rozwiązanie, ale zapewne w przyszłym roku wprowadzimy je jako standard naszej pracy – mówi Agnieszka Samborska-Szczepanik.
Sephora, wypełniając zasady Kodeksu Dobrych Praktyk, stara się też o dobry przepływ informacji pomiędzy działem HR, a kierownikami liniowymi. W tym celu firma korzysta m.in. z systemu rekrutacyjnego.
Dzięki niemu każdy kandydat może być właściwie oceniony oraz poinformowany i zapamiętany przez nas na przyszłość. – Agnieszka Samborska-Szczepanik.
Firma liczy się z opiniami nowych pracowników, których pyta o proces rekrutacyjny w trakcie Induction, ale w planach ma też zbieranie opinii na temat rekrutacji od osób, które nie dostały propozycji pracy. W opinii Sephora pomoże to firmie w projektowaniu kolejnych narzędzi rekrutacji.
Zdaniem przedstawicielki Sephora stworzony przez Koalicję na Rzecz Przyjaznej Rekrutacji Kodeks Dobrych Praktyk jest na razie wystarczający i warto skupić się na zapisanych już zasadach i konsekwentnie je wypełniać.
PS Dbaj, by Twoje rekrutacje były zawsze na najwyższym poziomie. Odwiedź stronę Koalicji na Rzecz Przyjaznej Rekrutacji i dowiedz się więcej na temat standardów przyjaznej rekrutacji.