Jak wyobrażasz sobie rekrutację w przyszłości? Co nowego nas czeka? Zapytaliśmy o to wybranych przedstawicieli HR. Specjaliści są zgodni: technologie i nowoczesne narzędzia HR mogą zrewolucjonizować rynek.
Zarządzanie aplikacjami, poszukiwanie kandydatów, przeprowadzanie poszczególnych etapów rekrutacji. To przykładowe czynności, które obecnie wykonujemy w świecie realnym albo częściowo również w wirtualnym. Być może w przyszłości zostaną one zarezerwowane niemal wyłącznie dla przestrzeni online. Już teraz dostępne są narzędzia, które oferują różne funkcjonalności i pozwalają na skuteczną rekrutację i selekcję pracowników. Kolejne lata mogą jednak przynieść ich rozwój, dzięki czemu procesy HRowe będą przebiegać jeszcze sprawniej i szybciej. Co jeszcze może się zmienić? Jakie pojawią się trendy? Zapytaliśmy o to kilku specjalistów ds. HR.
Ewelina Knol, kierownik ds. Zarządzania Zasobami Ludzkimi, Meritum Bank:
– Większość kandydatów będzie miała swoje profile społecznościowe dostępne na narzędziach mobilnych. Rolą HRowca będzie w większej mierze headhunting i wyszukanie określonego kandydata w internetowych bazach kandydatów. Nie będzie konieczne posiadanie komputerów, logowanie się do firmowych systemów, bo wystarczą mobilne urządzenia oraz specjalne aplikacje, które umożliwią prowadzenie działań rekrutacyjnych, w tym także rozmowy rekrutacyjnej z kandydatem online. Spotkania online staną się powszechnym narzędziem, które umożliwi przeprowadzenie pierwszych etapów rekrutacji przez Internet. Jednak na pewno nie zastąpi to spotkań z kandydatem „w realu”. Wirtualne rozwiązania nie zrekompensują nam rozmów na żywo i bezpośredniego kontaktu. Jako HRowiec z pewnością nie chciałabym pracować wyłącznie w wirtualnym świecie.
Aleksandra Grzyb, specjalistka ds. HR w Transition Technologies S.A.:
– Gdy wyobrażam sobie rekrutację za kilka lat, to widzę jak papierowe, elektroniczne CV odchodzi do lamusa. Zastąpią go krótkie filmy metrażowe, na których kandydaci będą opowiadać o sobie, swoich dotychczasowych doświadczeniach oraz planach na przyszłość. Przekaz niewerbalny jest niezwykle cenny ze względu na mnogość dostarczanych informacji: poprzez gesty, mimikę, mowę ciała, płynność mowy dowiadujemy się tego, co czasem może nam umknąć. Standardowa rozmowa pozwoli nam natomiast na ich weryfikację.
Małgorzata Skibowska, specjalista ds. komunikacji marketingowej w ISOLUTION:
– Sądzę, że przyszłość procesów rekrutacyjnych będzie wiązała się w znacznej mierze z telekonferencjami, live czatami i spotkaniami online. Marketing rekrutacyjny, który teraz coraz mocniej się rozwija, będzie w przyszłości standardem, na którego brak żadna firma nie będzie sobie mogła pozwolić.
Joanna Wojdan-Liszewska, specjalistka ds. HR w Transition Technologies:
– Za paręnaście lat każdy może mieć swojego „infobota”, tzw. „wirtualnego asystenta”, którego będzie można wysyłać na rozmowy rekrutacyjne. Infobot będzie posiadał dane o wykształceniu, sukcesach i porażkach, oczekiwaniach oraz doświadczeniu – wszystko to, o co można zapytać na rozmowie rekrutacyjnej. Zamiast czytać CV będziemy rozmawiać z botami, a kandydat we własnej osobie będzie zjawiał się dopiero na ostatnim etapie rekrutacji, bo kontakt osobisty jest jednak niezastąpiony. Kto wie, obecnie sztuczna inteligencja tak dobrze zdaje testy Turinga, że może nie wiedząc tego nawet już prowadziłyśmy kiedyś wywiad telefoniczny z botem?
Zyta Machnicka, trener i konsultant ds. marki pracodawcy. Autorka bloga CandidateExperience.pl:
– Osobiście nie mogę doczekać się momentu, gdy strona kariery, która dobrze wygląda na urządzeniach mobilnych, nie będzie w Polsce ewenementem, ale standardem – i to zarówno w większych, jak i mniejszych przedsiębiorstwach. Mam również nadzieję, że niebawem proces aplikowania na oferty pracy również ulegnie skróceniu i dostosowaniu do wymagań użytkowników mobilnych. Sądzę, że ciekawym obszarem do rozwoju są narzędzia do zarządzania relacjami z kandydatem oraz wewnętrznym wizerunkiem pracodawcy. Coraz więcej przedsiębiorstw dostrzega potrzebę gromadzenia i przetwarzania informacji na temat aktywności, które są podejmowane wewnątrz i na zewnątrz firmy i tylko czekać, kiedy doświadczenia zdobyte przy tworzeniu systemów do automatyzacji marketingu zostaną wykorzystane w internetowych i mobilnych produktach dla HR.