Długie godziny za biurkiem, męczące wertowanie CV, z którego niewiele wynika i mętlik w głowie z powodu natłoku danych oraz chaotycznych informacji. Frustrujący brak czasu, żeby odpowiedzieć wszystkim kandydatom. Na szczęście taki obraz pracy rekrutera staje się już odległy i mityczny. Nowa rzeczywistość budowana jest przy użyciu narzędzi technologicznych. Sięga po nie coraz więcej firm, a specjaliści ds. HR mogą dzięki temu łatwiej i szybciej wykonywać swoje obowiązki.
Mity narosłe wokół zawodu rekrutera powstają zwykle z niewiedzy, braku doświadczenia i znajomości tego obszaru zawodowego. Często jednak rosną one w głowach…samych HR-owców i specjalistów odpowiedzialnych za projekty rekrutacyjne. Przyzwyczajenie i rutynowe trwanie przy „jedynych, słusznych” rozwiązaniach powodują, że stajemy się mniej otwarci na nowości i nie chcemy zmieniać metod działania. Łatwiej jest bowiem ponarzekać na bariery, niż spróbować je pokonać. Tym sposobem sami kreujemy mity dotyczące rekrutacji i przekazujemy je dalej, dalej i dalej…
Mity kontra nowe możliwości
Mity rekrutacyjne stanowiły temat webinaru zorganizowanego 28 maja przez eRecruiter. Wraz z ekspertami w dziedzinie rekrutacji zastanawialiśmy się jak te mity skutecznie obalić. Do jakich wniosków wspólnie doszliśmy? Przede wszystkim: nie zamykać się na nowe możliwości, posłuchać o doświadczeniach innych, skonfrontować ze swoją sytuacją oraz spróbować wcielić w życie i „przetestować” inne niż do tej pory rozwiązania. Oto kilka wybranych sposobów:
1. Uprość rekrutację
Rekrutacja to ciężka praca – takie słowa można usłyszeć z ust niejednego rekrutera. Kto pracuje w tym zawodzie, ten wie, jak bardzo liczy się efektywność i czas, jak cenne potrafią być minuty. Można jednak sprawić, aby procesy rekrutacyjne nie były aż tak czasochłonne i nie wydłużały się w nieskończoność. Przykładowym udogodnieniem jest screening telefoniczny. Z powodzeniem sprawdza się, kiedy chcemy zweryfikować doświadczenie kandydata, sprawdzić jego motywację do pracy, dowiedzieć się czegoś więcej o jego oczekiwaniach i wymaganiach. 10-minutowy wywiad może dostarczyć nam wielu ważnych informacji. Taka metoda potrafi być efektywna w różnych branżach i na różnych specjalistycznych stanowiskach.
2. Kontaktuj się ze wszystkimi kandydatami
„Nie da się wszystkim odpowiedzieć” – te słowa niczym mantra powtarzane są w środowisku rekruterów. Okazuje się jednak, że da się, tylko…trzeba zmienić postawę i nastawienie. Powinno ono oznaczać zrozumienie kandydatów i ich mocną potrzebę bycia poinformowanymi. To prawda, że przy dużych projektach rekrutacyjnych, udzielanie informacji zwrotnych wszystkim, również odrzuconym kandydatom, jest dużym wyzwaniem. Z pomocą jednak mogą przyjść systemy rekrutacyjne, które dzięki zautomatyzowaniu niektórych czynności częściowo nas wyręczą w pewnych zadaniach.
3. Wyjdź poza szablon
Jeśli bezskutecznie szukasz odpowiedniego kandydata, to może znak, że wybierasz niewłaściwe metody. Tradycyjne ogłoszenie nie zawsze zdaje egzamin, szczególnie jeśli musimy dotrzeć do niszowej grupy, przedstawicieli wąskiej specjalizacji czy bardzo cenionej na rynku, jak np. IT. Warto postawić na kreatywność i nieszablonowe oferty, które przyciągną oko „rozchwytywanego” kandydata. Jak to zrobić? Postawić się na jego miejscu i posługiwać się jego językiem.
4. Sortuj bazę kandydatów
Wertowanie kilkuset CV i przeglądanie niekompletnych danych potrafi być frustrujące. Warto więc budować bazę i dbać o jej porządek. Można przy tym skorzystać z systemu rekrutacyjnego, który m.in. filtruje treści zgodnie z kryteriami czy selekcjonuje informacje według słów kluczowych.
5. Pamiętaj o ex – kandydatach
Rekrutacja potrafi być ciężką pracą, bo…sami jej sobie dokładamy. Zapominamy o kandydatach, którzy nie zostali zatrudnieni i o tym, że mogą świetnie sprawdzić się w nowych rekrutacjach! Tym bardziej warto budować bazę z kontaktami, do której będziemy mogli sięgnąć w różnych okolicznościach.
6. Odejdź od biurka
To mit, że praca rekrutera oznacza ciągłe siedzenie przy biurku. Dzięki urządzeniom i aplikacjom mobilnym część obowiązków można wykonywać zdalnie, z dowolnego miejsca i o dowolnej porze. Skrzynka mailowa na tablecie, baza kandydatów w internetowym systemie, wideo rekrutacje – to wszystko może usprawnić procesy rekrutacyjne.
Katarzyna Klimek-Michno